Wypłata gotówki możliwa w dowolnym bankomacie na świecie?
Oczywiście. Czy na pewno?
Historia znajomej pary, która wybrała się w daleką podróż wskazuje, że nie zawsze jest to proste. Kraj cywilizowany – a jakże. Bankomat dla miejscowych to też nie nowość.
Co poszło nie tak?
Diabeł czai się w szczegółach. Poznajcie opowieść o osobliwych zwyczajach pobierania własnej gotówki.
Historia z podróży to zawsze dobra lekcja
Całkiem niedawno na imprezie firmowej spotkałem kolegę, z którym wcześniej sporo współpracowałem. Obecnie pracujemy w rożnych budynkach, więc nie mamy kontaktu na co dzień.
Co dla Was z tego może być interesujące?
Otóż to, że miał dla mnie ciekawostkę związaną z tematyką bloga. I trzymał ją w sobie aż od czerwca, bo własnie wtedy był w podróży poślubnej.
Na Dominikanie.
Ale jak to ma się do bankowości?
Otóż wyjeżdżając, Michał i Karolina byli bardzo dobrze przygotowani. Trochę gotówki. Kilka kart, w tym takie bez prowizji za wypłatę z bankomatów za granicą.
Powiedziałbym – moja szkoła 🙂
Oparli swój wyjazd na prostym założeniu:
W miejscowości turystycznej będzie dużo bankomatów
I mieli oczywiście rację.
Co zresztą wcześniej potwierdzili, sprawdzając dostępność maszyn przez Internet. Nie przewidzieli jednej, prostej rzeczy, którą chyba mało kto by przewidział:
Pusty bankomat to wcale nie taka rzadkość, jak mogłoby się wydawać.
W końcu nie wszędzie można znaleźć informacje o tym, że bankomaty mogą być pozbawione gotówki.
W poszukiwaniu bankomatu, który wypłaca pieniądze
Kiedy zaczęła im się wyczerpywać gotówka, jako nowocześni ludzie w otoczeniu cywilizacji, postanowili wypłacić ją z pobliskiej maszyny. Zabrali swoją bez prowizyjną kartę i udali się na łowy.
Pierwszy pusty bankomat. Drugi, trzeci. Też puste.
Jeden po drugim wyświetlały komunikat o braku gotówki. Jak w miejscowości turystycznej bankomaty mogą być puste?
Dla mnie niewyobrażalne. Mieszkańcy miasteczka najwyraźniej jakoś sobie z tym radzą…
W końcu kolejna maszyna wciągnęła kartę i już jej nie oddała.
Pusty bankomat jeszcze połyka karty- lepiej poczekać na plaży, bo to potrwa
Jak wynika z relacji mojego kolegi – mieszkańcy Dominikany mają bardzo spokojne podejście do życia. Nie śpieszy im się.
Pechowy pusty bankomat – porywacz stał przy oddziale banku. Placówka otwarta – nic tylko wejść i poprosić o uratowanie karty.
Tak zrobili.
Ale spokojnie. Nie ma problemu. Trzeba tylko zaczekać na obsługę bankomatu, bo to firma zewnętrzna. Będą jutro.
Jak czekać to czekać – awantura nie pomoże
W bankomatach zabrakło gotówki. Do tego przygoda z jedną złośliwą maszyną.
W tych okolicznościach moi znajomi woleli chwilowo wstrzymać się z wypłatą przy użyciu innej karty, którą mieli.
Zresztą porwało im tę kartę z wypłatami bez prowizji.
Poczekali i poszli następnego dnia do oddziału banku
Na miejscu dowiedzieli się od obsługi bankomatu, że nie będzie to takie proste.
Trzeba złożyć wniosek. I czekać.
Oj może to zająć nawet do miesiąca.
Przypominam, że byli na urlopie. Mieli perspektywę tygodnia i kilku dni pobytu, a czas oczekiwania na powrót karty przesunął się z godzin do miesięcy…
Jak nie ma pieniędzy w bankomacie to można inaczej…
Pojawił się ratunek. Karta przepadła, ale pieniądze można wypłacić.
Skoro w bankomacie zabrakło, to zapraszamy do kasy.
I tym sposobem, przy użyciu drugiej karty wypłacili swoją upragnioną gotówkę.
Sprawnie i szybko – karta wsunięta do terminala płatniczego. Numer PIN. Wypłata gotówki po kilku minutach. Bez prowizji ze strony miejscowego banku.
Pieniądze w portfelu, karta również.
Jedyna prowizja, jaką zapłacili to ta pobrana przez polski bank – za wypłatę w oddziale banku za granicą.
Czasami rozwiązania są na wyciągnięcie ręki
Moi drodzy. Nauki, jakie płyną z tej opowieści to:
- Jadąc na zagraniczne wakacje lepiej weźcie więcej niż jedną kartę płatniczą.
- Nie zakładajcie niczego z góry – zawsze mogą się zdarzyć nieprzewidziane zdarzenia, jak brak gotówki w większości bankomatów w mieście.
- W razie kłopotów z wypłatą – można spróbować korzystać z oddziałów miejscowych banków. Nawet jeśli miałoby to być bardziej kosztowne, niż zakładaliśmy pierwotnie.
Nie ma sytuacji bez wyjścia.
Wszystkiego dobrego!
Z okazji Nowego Roku życzę Wam wszystkiego dobrego. Mam nadzieję, że rok 2016 będzie dla Was jeszcze lepszy niż 2015.
Sobie życzę tego samego. Mam kilka świeżych pomysłów, które powstały, gdy obijałem się w ostatnich tygodniach.
Mam nadzieję, że Wam się spodobają. Wyczekujcie kolejnych wpisów, a w międzyczasie poczytajcie również kilka
Pozdrawiam, Bartek!