Jeśli masz kredyt hipoteczny to zapewne w którymś momencie zastanawiałeś się:
Czy naprawdę muszę być dłużnikiem banku przez 30 lat, czy uda mi się spłacić kredyt wcześniej?
Wyobraź sobie, że mnie też to zastanawiało. I to jeszcze przed jego zaciągnięciem. I już wtedy wiedziałem, że odpowiedź brzmi:
TAK – wcześniejsza spłata kredytu będzie dla mnie osiągalna.
Jak zapewne już wiesz – klienci różnych banków mają przeróżne warunki kredytu hipotecznego. Ciężko więc odpowiedzieć, czy każdemu będzie się opłacała taka operacja.
Mogę jednak w 100% powiedzieć, że moja pierwsza nadpłata kredytu hipotecznego bardzo mi się opłacała. Tak bardzo, że po niej dokonałem dwóch kolejnych. I o tym trochę dzisiaj opowiem – zaczynając od tego, że nauczyłem się kontrolować czas i zamieniłem 10 miesięcy w 25…
Warunki spłaty części kredytu hipotecznego w banku Pekao SA
Na początek chciałbym Ci przedstawić warunki, według których mogę częściowo spłacać kredyt hipoteczny w Pekao SA. Może nie jest to takie oczywiste, ale w każdym banku wygląda to nieco inaczej. Zaznaczę tutaj, że podpisałem umowę kredytu hipotecznego w 2014 roku, a więc nie objęły mnie zmiany z lipca 2017, dotyczące opłat za spłatę.
Akurat w Pekao te warunki wydają mi się całkiem przystępne nawet na starych zasadach.
Oto one:
- W każdym roku kredytowania (nie mylić z rokiem kalendarzowym) mogę spłacić do 10% kwoty udzielonego kredytu bez żadnej prowizji!
- Jeśli moje wcześniejsze spłaty w danym roku przekroczą wspomniane 10%, to od całkowitej kwoty nadpłat w danym roku kalendarzowym naliczana jest prowizja w wysokości 2% z kwotą minimalną 200 zł.
Oczywiście do powyższych wartości nie liczy się regularnych spłat zgodnych z harmonogramem.
Wcześniejsza spłata kredytu hipotecznego w praktyce
Powyższe warunki przepisane z TPiO banku Pekao SA, mówią nam, że:
- Jeśli mój kredyt rozpoczął się w listopadzie, to mój rok kredytowania kończy się co roku w listopadzie
- W tym okresie mogę spłacić bez żadnych opłat do 10% kwoty udzielonego kredytu – jeśli wziąłbym 300 000 złotych – mógłbym w każdym roku bez dodatkowych kosztów spłacać do 30 000 zł. Przy 200 000 złotych – mogę dokonać spłat do 20 000 zł itd.
- Mogę dokonać jednej dużej lub kilku mniejszych spłat w danym roku kredytowania – nie przekraczając powyższych warunków – nadal bezpłatnie.
- Jeżeli spłynie na mnie fortuna i będę w stanie spłacić więcej – mogę to zrobić. Wówczas jednak dosięgnie mnie prowizja. Warto tu uważać, co wskazuję poniżej:
Przykładowa spłata kredytu hipotecznego w Pekao SA:
Jeśli kredyt był zaciągnięty na kwotę 150 000 zł to 10% tej kwoty to oczywiście 15 000 zł. I taką kwotę można nadpłacać każdego roku kredytowania bez prowizji.
Jeśli jednak jednorazowo spłacisz 16 000 zł to zapłacisz prowizję za całości tej spłaty, czyli 2% z 16 000 zł = 320 zł.
Nie ma możliwości rozdzielenia kwoty „wolnej” od prowizji od tej, która przekracza limit (w tym przypadku 1000 zł). Jeśli spłacisz raz 5% (7 500 zł), a potem np. 7% (10 500 zł) to te 7% przekroczy ustalone 10% i prowizja zostanie naliczona od pełnej kwoty spłaty, czyli od 18 000 zł.
Najlepiej spłacić tylko 10% bez prowizji, ewentualnie rozbić to na mniejsze spłaty, ale tymi mniejszymi nie przekraczać tych 10%.
Moja wcześniejsza spłata kredytu hipotecznego
Korzystne warunki (czytaj dodatkowe pieniądze) do nadpłaty naszego kredytu hipotecznego pojawiły się dopiero po 18 miesiącach od zaciągnięcia tego zobowiązania.
Mając do dyspozycji wolne środki – postanowiliśmy działać. Na spłatę przeznaczyliśmy kapitał odpowiadający 4,5% całkowitej kwoty kredytu. Jednocześnie było to mniej więcej tyle, co 10 miesięcznych rat.
W kolejnych latach jeszcze 2 krotnie odłożyliśmy środki na spłatę – raz było to 6%, a drugi raz 10% kwoty kredytu, aby maksymalnie wykorzystać nasz limit. Z końcem 2021 szykuję się do czwartej spłaty.
Co może zadziać się po częściowej spłacie
W przypadku częściowej spłaty kredytu hipotecznego w Pekao mam do wyboru trzy wyjścia, które będą efektem tej spłaty:
- Zmniejszenie wysokości miesięcznych rat bez skracanie okresu kredytowania
- Skrócenie okresu kredytowania bez zmniejszania wysokości rat
- Skrócenie okresu wypowiedzenia z jednoczesnym zmniejszeniem wysokości rat
Wyjście pierwsze – niższa rata:
Nasza miesięczna rata wynosi niecałe 600 700 złotych na dzień dzisiejszy. To niedużo – mniej niż płaciliśmy wcześniej za wynajem mieszkania w Łodzi.
Uznaliśmy, że w perspektywie 30 letniego kredytu, jej pomniejszenie w wyniku spłaty będzie na tyle minimalne, że wręcz niezauważalne. Jednocześnie w okresie naszej pierwszej spłaty (2016 rok) stopy procentowe utrzymywały się na niskim poziomie. Wręcz spadały w dalszym okresie co widać po wysokości raty, która obniżyła się z poziomu niecałych 700 do mniej niż 600 zł, bez naszej ingerencji.
Zdecydowaliśmy, że skorzystamy z obniżenia raty, jeśli stopy procentowe wzrosną. Zadziało się to dopiero na jesień 2021 i to bardzo ostrożnie.
Wybraliśmy więc opcję numer 2:
Wcześniejsza spłata kredytu hipotecznego ze skróceniem okresu kredytowania – jaki efekt?
Nie oczekiwałem jakiegoś szczególnego efektu. Jednak przy pierwszej nadpłacie byłem autentycznie zaskoczony, gdy dowiedziałem się o ile skrócił się nam okres kredytowania.
Spłata równowartości 10 dzisiejszych rat skróciła nasz kredyt o 25 miesięcy. Ponad 2 lata.
Nie zapłacimy 25 rat, które mieliśmy w harmonogramie. Licząc według dzisiejszej wartości, zaoszczędzę 2,5 razy tyle co wydałem na tę wcześniejszą spłatę. A zakładając, że w perspektywie prawie 30 lat oprocentowanie może wzrosnąć, prawdopodobnie zyskałem jeszcze więcej.
Po 3 dokonanych spłatach o wartości prawie 20% początkowej kwoty kredytu. Spłacając równowartość średnio 50 rat, skróciliśmy ostatecznie okres kredytowania o 85 miesięcy (7 lat i jeden miesiąc)
Takie efekty najlepiej osiąga się na samym początku spłaty kredytu hipotecznego. Warto zauważyć, że 2 pierwsze spłaty były stosunkowo krótko po zaciągnięciu kredytu. Okres kredytowania był skracany o dwa razy tyle, co ilość rat odpowiadająca spłaconej kwocie. Przy trzeciej spłacie w 2020 roku, ten stosunek był już niższy.
Dzisiaj spłacam pożyczony kapitał = jutro nie płacę za niego odsetek
Lwia część tego, co spłacamy w ramach kredytu hipotecznego to odsetki od pożyczonego kapitału.
Jeśli więc dzisiaj spłacę jakąś część tego kapitału, to nie są od niego naliczane odsetki. Nie jestem winien bankowi tej kwoty, więc nie pobiera ode mnie opłaty w postaci odsetek. Proste.
A że kredyt hipoteczny to zobowiązanie długoterminowe, to efekt (nie)naliczania odsetek przez najbliższej 20-30 lat jest dosyć potężny.
Dlatego właśnie, jeśli masz możliwość i dogodne warunki, to moim zdaniem warto spłacić część kredytu hipotecznego jak najszybciej. Im dłużej zwlekasz, tym mniejszy wpływ Twojej wczesnej spłaty.
Trzecia opcja – skrócenie okresu kredytowania i zmniejszenie rat
Przyznam, że to coś, o czym dowiedziałem się stosunkowo niedawno, kiedy na jesień 2021 szykowała mi się kolejna spłata kredytu hipotecznego. Nie sprawdzałem jeszcze tej opcji, ponieważ nadal planuję nadpłacać kredyt tylko ze skracaniem okresu. Póki co nie mam potrzeby zmniejszania kwoty kredytu.
Nie pytałem o detale w banku. Czuję na logikę, że przy jednoczesnym zmniejszeniu ilości rat, jak i obniżeniu ich wysokości, zysk na obu tych elementach będą niskie. Szczególnie przy moim założeniu trzymania się maksimum 10% rocznie, aby uniknąć opłat.
Możliwe, że wziąłbym pod uwagę tę opcję, gdybym planował większą nadpłatę, w okolicach 30%. Wówczas skala oszczędności byłaby bardziej odczuwalna.
Zostawiam sobie tę decyzję na moment, gdy stopy procentowe zaczną dalej rosnąć, zapowiadając zwiększenie wysokości mojej raty. Starym zwyczajem, nie będzie to decyzja podjęta na kolanie, ale przede wszystkim wspólnie z żoną pochylimy się nad tematem.
O naszych metodach podejmowania decyzji finansowych w duecie przeczytasz w artykule:
Czy decyzje finansowe to gra zespołowa?
Czy spłacałeś przed czasem swój kredyt hipoteczny?
Koniecznie napisz, czy to robiłeś i na jakich warunkach – czy było z korzyścią dla Ciebie, czy raczej byłeś zawiedziony?
Napisz poniżej komentarz i nie zapomnij podzielić się tym wpisem ze znajomymi!
PS. Wpis nie był sponsorowany – korzystam z kredytu w Pekao i uznałem, że warto podzielić się wrażeniami i warunkami spłaty!
Dzięki za wizytę i zapraszam Cię ponownie,
Bartek!
Panie Bartku. W dyspozycji o nadpłacie kredytu mogę wybrać „spłacam tylko kapitał” – czy to dobra opcja? Czy jednak najkorzystniej jest wybrać opcję przeznaczenia środków na spłatę kapitału i bieżących odsetek? Będę wdzięczna za odpowiedź!
Witam, właśnie nadplacilem 10 tyś. kredytu wziętego w 2006 roku. Bank na spłatę kapitału przeznaczył 9,6 tys z tej kwoty natomiast 400 zł na odsetki. Czy to normalne?
Tak, w ten sposób bank rozlicza odsetki naliczone do momentu nadpłaty. Jeśli np. spłata nastąpiłaby w dniu spłaty standardowej raty to byłoby to tylko tyle odsetek co w racie. Teraz od dnia tej nadpłaty do dnia płatności raty bank na nowo przeliczy odsetki od kapitału pozostałego do spłaty.
Czy to oznacza że najkorzystniej nadpłacić kredyt w dniu pobrania raty? Liczy się dzień złożenia dyspozycji?
Proszę o informację w jakim dniu (przed, czy po planowanym terminie raty) zrobić nadpłatę aby odsetki od nadpłaty były najmniejsze.
Mam zamiar spłacić cały kredyt hipoteczny – w tym przypadku opłata wynosi 2%. Pomyślałem, że nadpłacę część kredytu zostawiając zadłużenie np. 1 grosz (opcja darmowa). Czy to może się udać? 😉
To zapytam czym jest ten rok kredytowy? Od kiedy się go liczy – czy od dnia podpisania umowy czy też dnia kiedy poszła pierwsza rata kredytu?
Dzień dobry
Myślę, że zawsze należy tę definicję uzgodnić z konkretnym bankiem. Może ona być zawarta w umowie kredytu. W moim przypadku jest to rocznica daty podpisania umowy.
Dzień dobry,
w Pekao SA rok kredytowy liczy się od dnia podpisania umowy.
Panie Bartku i Drodzy Komentujący,
Ja ostatnio zacząłem się zastanawiać jak zrobić całkowitą spłatę bez prowizji (mam umowę sprzed lipca 2017r., czyli z prowizją za spłatę całkowitą 2%). Jedyny pomysł jaki przychodzi mi do głowy to skorzystanie z furtki jaką bank sam daje – tzn. zmiana regulaminu/taryfy opłat i prowizji.
Zmiany dotyczące w zakresie TOIP/regulaminu mogą być wg mnie furtką do bezpłatnej całkowitej spłaty poprzez wypowiedzenie umowy kredytu. Ktoś próbował w ten sposób?
Nie pytałem u źródła przyznam szczerze.
Ostatnio w 2021 r. bank informował o zmianie TOIP:
–„Szanowni Państwo,
od 1 września 2021 r. wprowadzamy zmiany dotyczące opłat i prowizji dla wybranych kredytów i pożyczek.
Jakie główne zmiany wprowadzamy w Taryfie prowizji i opłat
Kredyt mieszkaniowy
Zmieniamy wysokość opłaty za: … ”
—
I dalej mamy:
–„Czy powinni Państwo coś robić w związku ze zmianami, jakie wprowadzamy
Jeśli zgadzają się Państwo na te zmiany, nie muszą Państwo nic robić.
Jeśli nie – mogą Państwo (w terminie 30 dni – dla kredytów hipotecznych, kredytów budowlano – hipotecznych, limitu kredytowego w Eurokoncie
Hipotecznym Plus lub 14 dni – dla pożyczek gotówkowych od otrzymania informacji o zmianie taryfy) złożyć do nas oświadczenie o braku akceptacji
wprowadzanych zmian w taryfie i wypowiedzeniu umowy. W takim przypadku, do końca upływu okresu wypowiedzenia określonego w umowie
kredytowej, będziecie Państwo związani dotychczasowymi stawkami opłat i prowizji określonymi w taryfie.
Jeżeli we wskazanym wyżej terminie nie złożą Państwo oświadczenia o braku akceptacji wprowadzanych zmian oraz nie wypowiedzą Państwo umowy, zmiany uznamy za przyjęte i obowiązujące.”–
Z góry dzięki za przemyślenia.
Z pewnością konieczne byłoby dopytani w banku lub szczegółowe sprawdzenie umowy kredytowej. W przypadku braku akceptacji zmian w regulaminie oczywiście łatwiej jest nam wypowiedzieć umowę produktową. Natomiast nie musi to być jednoznaczne z nieponoszeniem opłat za wynikająca z tego spłatę kredytu.
Dzień dobry, tak potwierdzam poniższe komentarze, mam kredyt MdM w Pekao i chciałem dokonać nadpłaty w kwietniu 2022r. Najpierw Pani banku powiedziała, że raz w roku 10% kredytu mogę spłacić bez kosztowo. To ok zrobiliśmy dyspozycje. Na drugi dzień telefon od Pani, że jednak przy kredytach MdM, zawsze jest prowizja jest pobierana ale 2% od kwoty nadpłacanej. Ma może ktoś z tym doświadczenie,z czego to wynika, bo umowie narazie nie widzę tego? Z tabeli opłat i prowizji może? Bo tłumaczenie Pani, że tak jest przy kredytach MdM, bo są na korzystniejszych warunkach jakoś mnie nie przekonuje.
Cześć, też mamy kredyt MdM i w umowie jest zapis, że przy wcześniejszej spłacie/nadpłacie – jeśli nie minęło 5 lat od zawarcia umowy, obowiązuje prowizja od środków z uzyskanych z MdM.
Pozdrawiam.
Dzień dobry, według „Taryfa opłat i prowizji – kredyty i pożyczki w administrowaniu – obowiązuje od 1.09.2021 r.” za częściową spłatę kredytu bank pobiera prowizję 2,5% od wartości nadpłacanej. Wczoraj byłam w banku i potwierdzili nowy taryfikator, także nie wiem skąd informacja, że w listopadzie 2021 r. mógł Pan nadpłacić 10% bezkosztowo.
Dzień dobry
Dobrze byłoby doprecyzować o którym kredycie mówimy – w przytoczonym dokumencie są przede wszystkim produkty, które nie są już w sprzedaży, a w „administrowaniu” i jest ich tam już kilkanaście. Fakt, w wielu z nich jest prowizja 2,5% bez warunków. Dlatego we wpisie zaznaczam, że w przypadku mojego kredytu są takie właśnie warunki. Jest on natomiast opisany w taryfie opłat dla produktów bieżących „Taryfa opłat i prowizji – kredyty i pożyczki w bieżącej ofercie – obowiązuje od 1.09.2021 r.” – punkt 3.6.1.
A poza powyższym informacja wzięła się też z tego, że po prostu spłaciłem kredyt i nie zapłaciłem prowizji.
Pozdrawiam, BS
Dzień dobry
Potwierdzam, że w przypadku kredytów nie będących już w sprzedaży, a jedynie w administrowaniu, jeśli umowa to przewidywała, przy nadpłacie kredytu (w ciągu roku) do 10 lub do 15% udzielonego kredytu nie jest pobierana prowizja. Powyżej tych kwot prowizja wynosi 2,5% od kwoty ponad maksymalną nadpłatę.
Świetna sprawa! Gratuluję sukcesu z wcześniejszą spłatą 🙂 . Ja na ten moment dopiero swoją pulę na pierwsze podpłaty hipoteki buduję, ale z gotówkowym już mi się udało zadziałać i 17msc z niego urwać (był na 5 lat). Może za jakiś czas też będę się mógł podzielić dobrą nowiną urwania choć nieco miesięcy, a może lat, z kredytu hipotecznego. Za wszystkich, którzy ze swoim zadłużeniem walczą trzymam kciuki i życzę powodzenia!
Mi natomiast pan z banku Pekao zajmujący się kredytami hipotecznymi powiedział, że jak w roku nadplacie max 15% (taki mam warunek zamiast 10%) i jeszcze w tym samym roku kredytowania zrobię kolejną nadpłatę to od tej kolejnej zostanie tylko naliczona prowizja. Już sam zapis w umowie mówi coś innego, mianowicie tak jak Pan pisze, że od całości pobiorą prowizje. Czyli nawet ekspert może wprowadzić nas w błąd, a zapłacimy my. Ehhhh.
Witam,
czy jest gdzieś taki dokument który należy wraz z druga połówką złożyć w oddziale banku PEKAO SA (by częściowo nadpłacić kredyt)? Szukam i nigdzie niestety nie widzę wzoru takiej dyspozycji 🙁
Czy wystarczy tylko raz udać się do banku by złożyć dyspozycję, czy czeka nas więcej wizyt by załatwić te tylko jedna sprawę.
Cześć Monika,
Dziękuję za wiadomość. Kiedyś taką dyspozycję składałem w oddziale – na papierze – wystarczyła dyspozycja jednego kredytobiorcy. Druga wizyta, już obu osób była konieczna przy podpisaniu aneksu do umowy kredytowej, którym się potwierdzało taką zmianę.
W czasie pandemii Pekao wdrożyło wreszcie prostszą procedurę. Poniżej wklejam treść wiadomości z instrukcjami, które dostałem. Cały wniosek załatwisz przez serwis Pekao24:
Dzień dobry,
dziękuję za wiadomość, może Pan złożyć dyspozycję spłaty za pomocą wiadomości w serwisie Pekao24 najpóźniej na 7 dni przed planowaną spłatą.
W treści zgłoszenia prosimy zawrzeć takie informacje jak:
– określona kwota nadpłaty,
– czy podana kwota nadpłaty uwzględnia również odsetki,
– numer konta z którego mają być pobrane środki na nadpłatę,
– numer konta, z którego należy pobrać ew. prowizję,
– numer rachunku kredytu,
– dzień w którym mają być pobrane środki,
– w którym oddziale będzie Pan chciał podpisać aneks do umowy,
– czy wyraża Pan zgodę na pobranie ewentualnej prowizji za nadpłatę kredytu.
Napisaną w ten sposób wiadomość przekażemy do odpowiedniej komórki banku celem realizacji dyspozycji.
Wcześniejsza spłata części kredytu może nastąpić w jeden z następujących sposobów:
– bez skracania okresu, na jaki kredyt został udzielony, ze zmianą wysokości pozostałych do spłaty rat kapitałowych,
– ze skróceniem okresu, na jaki kredyt został udzielony, z zachowaniem dotychczasowej wysokości rat kapitałowych,
– ze skróceniem okresu kredytowania i ze zmianą wysokości pozostałych do spłaty rat kapitałowych.
Jeśli nie uwzględnia Pan w nadpłacie kredytu kwoty odsetek, możemy taką spłatę wykonać jedynie w terminie najbliższej raty kapitałowo-odsetkowej wynikającej z harmonogramu, ponieważ przy każdej spłacie musimy najpierw rozliczyć bieżące odsetki.
W związku z tym, prosimy o podanie, czy chce Pan wykonać spłatę z bieżącymi odsetkami w wybranym terminie czy też spłacić sam kapitał w terminie płatności najbliższej raty.
witam, już w serwisie pekao24 można składać dyspozycję częściowej spłaty – Oferta i wnioski/dyspozycje. Podpis elektroniczny przez każdego kredytobiorcę, aneks zostanie udostępniony również w serwisie.
a jak to wyglada po roku 2017? Bo szczerze – tego w banku nikt nie wie.
To dosyć ciekawe, że nie wiedzą, bo można taki zapis znaleźć w ich Taryfie opłat i prowizji 🙂 Wklejam poniżej zapis dla kredytów udzielonych po 22.07.2017:
Rekompensata z tytułu spłaty całości lub części mieszkaniowego kredytu hipotecznego / mieszkaniowego kredytu budowlano hipotecznego o zmiennym oprocentowaniu, przed terminem określonym w umowie kredytu, gdy spłata całości lub części kredytu nastąpiła w okresie 36 miesięcy od dnia zawarcia umowy o kredyt.
Uwaga:
a) Obowiązuje w przypadku umów zawartych od dnia 22 lipca 2017r. (włącznie).
b) Jeżeli do zakończenia obowiązywania umowy o kredyt hipoteczny oprocentowany według zmiennej stopy procentowej zgodnie z terminem wskazanym w tej umowie pozostało mniej niż rok, rekompensata nie może być wyższa niż odsetki, które
przypadałyby za okres pozostały do zakończenia umowy o kredyt hipoteczny.
c) W przypadku kredytu hipotecznego oprocentowanego według zmiennej stopy procentowej do wyliczenia wysokości odsetek przyjmuje się oprocentowanie z dnia faktycznej spłaty.
Rekompensata w wysokości 3% spłacanej kwoty mieszkaniowego kredytu hipotecznego /mieszkaniowego kredytu budowlano-hipotecznego o zmiennym oprocentowaniu, jednak nie większa niż wysokość odsetek, które byłyby naliczone od spłaconej przed terminem całości lub części mieszkaniowego kredytu hipotecznego / mieszkaniowego kredytu budowlano-hipotecznego w okresie roku od dnia faktycznej spłaty.
czyli mam rozumieć że po trzech latach kredyt z roku 2019 mogę nadpłacać bez opłat w dowolnych kwotach?
Tak właśnie powinno być według zapisów TPiO!
Pozdrawiam
Ale tak nie jest, gdyż owszem prowizji nie zapłacimy, lecz jesteśmy zobowiązani do opłaty związanej ze sporządzeniem aneksu do umowy (50 pln) oraz opłatą związaną np. ze skróceniem trwania umowy (150 pln) wg tabeli opłat. Także darmo nie jest.
Cześć Piotr
Na pewno mówisz o Pekao SA? Przejrzałem raz jeszcze TPiO o nie widzę takich prowizji dla kredytu mieszkaniowego. Aktualny dokument jest w karcie kredyty na stronie: https://www.pekao.com.pl/o-banku/stopka/cennik-i-regulamin.html
Oczywiście nie przeczę, że banki w sytuacjach gdy są zmuszane do zmian, szukają możliwości przerzucenia takiej prowizji w inne miejsce. To się zdarza. Jednak nawet przykład o którym mówisz ma zasadniczą różnicę – darmo nie jest, natomiast w takiej sytuacji im większa kwota spłaty tym stosunkowo niższy koszt. Wcześniejsze prowizje od spłaty były określone procentem od kwoty spłaty. Stała kwota 200 zł może robić wrażenie przy spłacie 1000 zł, ale przy 10 000 czy 50 000 to akceptowalny koszt moim zdaniem. Szczególnie w stosunku do zysku jaki powstaje z zaoszczędzonych na spłacie odsetek.
Pozdrawiam, Bartek
Panie Bartku czy w przypadku nadpłaty kredytu hipotecznego do 10% w Pana przypadku musiał Pan płacić za aneks (50zl) lub za inne czynności w banku ?
Nie, nie płaciłem żadnych dodatkowych prowizji za aneks ani pozostałe czynności.
Witam. Mój kredyt rozpoczął się 13.03.2017. Czy dobrze rozumiem że mogę spłacić do 10% np. w 11.2021 i 10% w 04.2022 i nie zapłacę prowizji? Jest gdzieś napisane jak PEKO rozumie „rok kredytowy”?
Dzień dobry 🙂
Dziękuję za komentarz. Jak najbardziej te warunki według TOiP obowiązują dla umów zawartych do 21.07.2017 włącznie. Może Pan wpłacić, tak jak Pan przykładowo napisał i zgodnie z TOiP jest Pan zwolniony z prowizji. Sprawdzałem dokumenty i nie znalazłem nigdzie spisanej definicji „roku kredytowego”, natomiast są też miejsca, gdzie bank zaznacza, gdy chodzi o rok kalendarzowy, wiec nie równają tych pojęć ze sobą. Myślę, że biorąc to na logikę, jeśli kredyt jest przykładowo brany na 12 miesięcy od dnia uruchomienia (wskazany w umowie) to rokiem kredytowym nazwiemy właśnie ten czas liczony od dnia uruchomienia. Czyli np. od 1 listopada 2021 do 31 października 2022.
Oczywiście opieram się tutaj na własnych doświadczeniach i dostępnych dokumentach. Zawsze zalecam w takim przypadku uzyskać potwierdzenie od pracownika banku. Można zapytać już przy okazji zlecania dyspozycji spłaty.
Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam.
Kredyt hipoteczny zaciągnięty w Pekao SA w maju 2018 roku na 130 tysięcy. Raty malejące. Dzięki darowiźnie od ojca po 3 latach spłacania udało Mi się wczoraj spłacić cały kredyt. Dzisiaj odebrałem dokumenty z banku potwierdzające spłatę całego kredytu hipotecznego. Zapytałem Panią w banku o zwrot odsetek i prowizji. Otrzymałem informację, że wszystko jest uregulowane, powinienem się cieszyć i nic nie dostanę: ani zwrotu odsetek, ani zwrotu prowizji. Zastanawiam się czy to prawda? Może ktoś mi coś podpowie
Odsetek nie dostaniesz ponieważ ich nie zapłaciłeś – bank wyliczył kwotę do spłaty na dany dzień i zawiera ona kapitał pozostający do spłaty i odsetki do dnia całkowitej spłaty. Natomiast z prowizją bym składał reklamację. https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kredyt-hipoteczny-oraz-nadzor-nad-posrednikami-kredytu-18594631/art-39
Chcę wziąć kredyt w PKO BP 15 lat 142000 zł. Nadpłata bez prowizji 2% dopiero po 5 latach kredytu oprocentowanego 3.1%. Mam jeszcze możliwość wyboru w ING na 3.15% tez stale oprocentowanie ale na 20 lat z możliwością nadpłat bez prowizji. Czy druga opcja i wpłata 2do 3 rat będzie lepsza? Proszę o pomoc bo muszę się decydować.
A ja mam takie pytanie, co jest bardziej opłacalne:
1) Uzbierać całą kwotę pozostającą do spłaty i spłacić kredyt w całości. Zajmie mi to powiedzmy 4 lata.
2) Co roku nadpłacać te 10% i gdy już kwota będzie odpowiednio mniejsza i uzbiera się gotówki spłacić pozostałą resztę.
Proszę o odpowiedz, Dzięki;)
Kosztem kredytu są przede wszystkim odsetki od pożyczonego kapitału – im więcej jest pożyczone na dłuższy czas, tym więcej trzeba ich spłacić. Ja mam takie podejście, że wolę spłacać mniejszymi transzami (np. raz do roku), żeby sukcesywnie pomniejszać dług. Przełożenie na naliczone odsetki jest większe.
Witam. Kilka dni temu nadpłaciłem część kredytu w Pekao. Zgodnie z umową zapłaciłem też 2% prowizji. Zdecydowałem się na skrócenie okresu kredytowania. I tak się stało, odeszło mi 45 miesięcy. Jednak następna rata do spłaty wzrosła z około 1000 zł do 1080 zł. Z czego to wynika?
U mnie podobnie jak u Agnieszki, choć chyba gorzej.
Zaciagnelam kredyt 103000 zł. 5 lat temu. W tej chwili rata wynosi około 500 zł, wcześniej około 600 zł.
Dokonałam nadpłaty 7000 zł, a wg wyliczeń banku skróciłam okres kredytowania tylko o 6 miesięcy…
Kompletnie tego nie rozumiem. Czy ktoś może mi pomóc to zrozumieć?
Z góry dziękuję
Witam
Chyba nie było takiego pytania. Jeśli mam kredyt w pekao i spłacam go np już 3 lata, a w umowie mam tak jak wiekszość że mogę spłacać 10% rocznie bez prowizji, to czy jak do teraz nie nadpłacałem to znaczy że mogę bez prowizji nadpłacić 30% (z 3 lat) czy nadal tylko 10 % ?
pozdrawiam
Tylko 10%
Dziękuję za ten artukuł. Uświadomił mi że w moim aneksie jest błąd. Ja wzięłam kredyt w wysokości 104 000zł na 30 lat, rata w zaokrągleniu 400zł. Po 5 latach spłacania dostałam od ojca 10 000 (niecałe 10% wartości kredytu) żeby skrócić czas kredytowania. Wpłaciłam pieniążki, kapitał zmniejszył się o 10 000zł, wszystko pięknie ładnie… Dostaję aneks a tam że kredyt skrócił sie tylko o 2 lata. 24 miesiące x 400zł to 9 600zł. Wynika z tego że wpłaciłam równowartość 25 rat a kredyt skrócił się tylko o 24 raty i to z odsetkami. Zauważyłam to już w banku ale zapewniali mnie że tak ma być. Muszę pofatygować się jeszcze raz. Dziękuję raz jeszcze za ten wpis
To i tak świetnie. Mój kredyt to 103000zl. Rata kiedyś 600 zł obecnie około 500 zł. Po 5 latach nadplacilam 7000 zł (czyli około 13 rat), a okres kredytu skrócony został tylko o 6 miesięcy… nie mam pojęcia dlaczego, ale w banku zapewniają mnie, że jest tak jak powinno być.
Cześć,
Przeczytałem wszystkie komentarze i jedna z osób miała podobną sytuację jak ja obecnie w Pekao. Dokonałem spłaty kapitału w wysokości 10% (a tak przynajmniej myślałem) a na koncie mam 2 transakcje – CZĘŚCIOWA SPŁATA KH KAPITALU i CZĘŚCIOWA SPŁATA KH ODSETKI . Czy ktoś się spotkał z czymś takim i jest w stanie wyjaśnić dlaczego bank robi taki manewr? Swoją drogą wysłałem zapytanie do banku i czekam na odpowiedź
Dzień dobry,
wiem Pan może dlaczego wysokość mojej raty jest wyższa niż wychodzi to z obliczeń w kalkulatorze ? ( peako, stałe raty, żadnych dodatkowych opłat, różnica ok 60 zł)
Witam,
Mam kredyt na 30 lat. W umowie mam, że przy spłacie w ciągu 36 miesięcy bank pobiera prowizję w postaci 3%. Kredyt mam niewiele ponad rok. Jestem w stanie spłacać ok 10 000 rocznie. Jaka jest lepsza opcja spłacać teraz i za rok ok 10 000 z prowizją czy poczekać 3 lata i spłacić 30 000 bez prowizji?
Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie wskazówki
„Ustawa o kredycie hipotecznym z 2017 roku informuje nas, że każdy klient, który zaciągnął kredyt na mieszkanie, ma prawo do wcześniejszej jego spłaty, czyli w tym przypadku nadpłaty kredytu. Jeszcze przed kilkoma latami mieliśmy do czynienia z samodzielną regulacją przepisów na temat szybszych spłat kredytowych, które ustalały banki.
Jednak 2 lata temu wprowadzono nowe przepisy, które zdecydowanie ułatwiły klientom podejmowanie decyzji. Między innymi, dzięki nowej ustawie, klienci nie muszą dokonywać żadnych dodatkowych opłat z tytułu nadpłaty kredytu po 3 latach spłacania.”
Wie pan może czy dotyczy to wszystkich kredytobiorców , czy tylko tych którzy zaciągnęli kredyt w roku 2017 i późniejszym ?
Dziękuję za artykuł, jest bardzo pomocny. Jako że szykuje się do swojego pierwszego kredytu i to kredytu hipotecznego, mam pytanie. Wcześniejsza spłata kredytu skraca czas trwania kredytu lub zmniejsza kwotę rat ale nie zmniejsza ona w żadnym stopniu sumy zaciągniętego kredytu?
Spłata powoduje pomniejszenie kwoty kapitału pozostałego do spłaty oraz przeliczenie należnych odsetek. I dzięki temu można skrócić czas lub obniżyć ratę. Jednak oczywiście nadal obowiązuje to, jaka była początkowa kwota zaciągniętego kredytu. Czyli np. W Pekao mam co roku ten limit spłat bez prowizji taki sam bo liczony % od kwoty początkowej. Mam nadzieję, że odpowiedziałem na pytanie 🙂
Hej. I jak to ostatecznie działa u Ciebie? Musiałeś informować bank o nadpłatach? W mojej umowi napisane jest że minimalna wartość nadpłaty to dwukrotność raty miesiecznej. Z góry dzięki za info
Za każdym razem byłem z wizytą w oddziale. Kasę zostawiałem na koncie i po złożeniu dyspozycji ściągali wskazaną kwotę. Nie wiem jak minimalnie to wygląda bo zazwyczaj starałem się od razu większe kwoty wrzucać.
Hej. Udało ci się dostać taki wzór wniosku? Chętnie bym skorzystał. Też mam kredyt w Pekao i jest info że na 7 dni przed musze poinformować bank od nadpłacie. Z góry dzięki za info
Hehehe, wzór był taki, że pisałem go ręcznie w oddziale. I tak to będzie wyglądało 🙂 w tej kwestii Pekao jest dalekoooo…
Hej. Czy jak nadpłacałeś kredyt regularnie za każdym razem musiałeś wysyłać pismo do banku na 7 dni przed dodatkową wpłatą?
Dziękuję 🙂 I rzeczywiście jest tak, że przy nadpłacaniu na samym początku ilość zniesionych rat jest proporcjonalnie większa (ta dzisiejsza nadpłata to moja trzecia, więc mam okazję śledzić sukcesywnie wpływ nadpłat), ale i tak sądzę, że warto pozbyć się kredytu jak najszybciej. Jakoś wierzę tu Ramsey’owi i innym takim, którzy nie uznają twierdzenia o kredytach hipotecznych jako „najtańszym pieniądzu na rynku” (brrr), o czym ktoś tu wcześniej wspominał.
Zastanawiam się tylko cały czas, czy da się negocjować z Pekao, by mimo podpisania umowy kredytowej przed ustawą znoszącą prowizję za wcześniejszą spłatę po 3 latach kredytowania kredyt jakoś „refinansować” w ramach samego Pekao, by tej prowizji się pozbyć. Pewnie się nie da, a chyba przy oprocentowaniu 3,31% nie opłaca mi się teraz już kredytu przenosić, prawda?
W ramach samego Pekao raczej wątpię, żeby takie refinansowanie się udało. Wątpię też, czy udałoby się zyskać lepsze warunki przy przeniesieniu.
Cieszę się, że ten temat pojawił się na blogu, bo miło jest móc podzielić się swoim minisukcesem… Mini, bo to jednak nie spłata całkowita, ale zawsze coś. Nadpłacając 10% kredytu (równowartość 20 rat z lekkim naddatkiem): 22500 zł, zyskałam właśnie 35 miesięcy do przodu. Jak miło patrzeć na troszeczkę bliższą datę odzyskania finansowej wolności ? Choć jeszcze kilkanaście lat zostało…
Przy okazji odpowiem na pytanie: nie wpłaca się bezpośrednio na rachunek kredytowy, tylko zleca się nadpłatę w banku i tydzień później bank sam pobiera z ROR zatwierdzoną kwotę.
Ciekawa jestem tylko, czy wszyscy czekają potem aż kilka miesięcy na aneks potwierdzający zmniejszony wymiar kredytu? Czy to tylko Pekao SA w moim mieście tak powoli działa?
Super informacja, gratuluję nadpłaty i zbliżenia się do końca kredytu 🙂 ja tez czekałem strasznie długo na aneks. Az mnie zaskoczyli kiedy w końcu go dostałem bo zapomniałem.
a czy trzeba dawać bankowi jakoś znać w tym temacie? czy tylko przelać na numer rachunku kredytu? testowo wpłaciłam sobie z innego banku 100zł na konto kredytu hipotecznego i o tyle pomniejszyli mi ściągniętą kolejną ratę…
wow, bardzo ciekawie napisany artykuł, niejeden ekspert kredytowy mógłby się tutaj czegoś nauczyć 🙂 ja w mojej pracy stosuję co do zasady dwie szkoły: jeśli chcesz spłacać kredyt wcześniej w okresie kilku lat zawsze wybierz ratę równą, jeśli nigdy nie chcesz nadpłacić zobowiązania wybierz malejącą. zanim podejmiesz kredyt policz również, czy stać się na nadpłatę i popatrz na ten wątek bardzo realistycznie, a nie tak jakbyś chciał.
Czy w przypadku spłaty częściowej do 10 procent przed upływem 36 miesięcy od zaciągnięcia kredytu (tak jak u Ciebie Bartosz np. po 18 miesiącach) obowiązuje nas i tak rekompensata 3% dla banku czy nie?
Czy zeby nadplacic kredyt w Pekao musze dwa razy isc fizycznie do banku? Raz zlozyc dyspozycje, a drugi raz podpisac aneks? Jestem wlasnie na etapie podpisywania umowy, mam barodzo podobne oferty mbanku i Pekao, tyle ze w mbanku moge nadplacac elektronicznie z domu, co oszczedza czas. Dwa do banku znajac moja awersje do tego typu miejsc i brak czasu i urlopu bede chodzil raz na pol roku i wplacal wieksze sumy, w mbanku co miesiac bede przekewal mniejsze, to co mi zostanie z wyplaty. Chyba druga opcja jest lepsza, bo w Pekao zaplace jeszcze odsetki od od miesiecy, ktore w mbanku juz splacilem. Dobrze mysle?
Dzięń dobry
Tak, niestety trzeba fizycznie dwa razy pojawić się w oddziale banku. Raz w celu złożenia wniosku- wniosek wypełnił pracownik banku, ja tylko podpisałem. Druga wizyta w celu podpisania aneksu do umowy.
Chyba ma to na celu zniechęcenie do ewentualnej nadpłaty/spłaty kredytu.
Ale jaki podatek?
Witam,
mam kredyt w pekao sa na kwotę 350tys (plus ok 150tys odsetek) na 15 lat.
wpłaciłam dopiero 4raty. planuję nadpłacić dużą kwotę (280tys). w związku z prowizją banku zastanawiam się czy czekać 3 lata i nadpłacić tylko te mniejsze/dozwolone kwoty?
Witam,
mam pytanie dotyczące calkowitej spłaty kredytu zaciągniętego w BPH we frankach w 2005 roku. Jestem w takiej sytuacji , że musze pozbyc sie tego kredytu zaciągniętego z byłym mężem i chcę go spłacić kredytem w PKO BP . w umowie z BPH mam jasno zapisane , że wcześniejsza całkowita spłata kredytu nie wiąże sie z żadną prowizją, natomiast pani z dzialu hipotecznego PKO SA (który przejął kredyty BPH przed kilku laty-nikt mnie nie pytał o zdanie czy chcę być w pko sa :() powiedziała mi że zapłacę 2 % od aktualnej kwoty kredytu. Czy może tak być ? Ja nie podpisywalam żadnego aneksu z PKO SA do kredytu …Diabli mnie biorą bo to wychodzi prawie 4 tysiące ?
Mam kilka tysięcy wolnej gotówki. Chciałbym nadplacic kredyt. Jest to więcej niż 10 tysięcy złoty. Muszę płacić podatek?
Witam,
mam pytanie. dziś po raz pierwszy nadpłaciłem kredyt w wysokości 1000 zł (raty maleją, czas zostaje).
w szegółach kredytu pojawiła się kwota 16,33 – niespłacone odsetki.
czy teraz przy każdej nadpłacie kwota – niespłaconych odsetek – będzie się powiększać i będę musiał zapłacić ją na końcu?
dzień dobry,
jeśli u mnie zapis o nadpłacie wygląda następująco: „nadpłata, w pierwszej kolejności będzie zaliczona na spłatę odsetek naliczonych do dnia spłaty włącznie – ewentualna pozostała część zostanie zaliczona na poczet spłaty kapitału kredytu”.
to czy nadal opłacalne jest takie nadpłacanie? bank w tym przypadku nie skraca okresu kredytowania tylko zmniejsza następne raty odpowiednio.
Też ma kredyt hipoteczny w Pekao z możliwością nadpłaty 10% w roku kredytowym. Postanowiłem z tej opcji skorzystać i spłacić te 10% kredytu czyli 20 000 (w moim przekonaniu kapitał pozostały do spłaty powinien się zmniejszyć o 20 000 PLN). Niestety tak różowo nie jest bo te 20 000 PLN zostało rozbite na 19 424 PLN kapitału i 576 PLN odsetek ?? Spytałem się w banku skąd te odsetki i odpowiedzieli mi że tak rozliczają … ?? Czy to normalne ?
A co się dzieje po częściowej spłacie z kredytem? Czy robiona jest rekalkulacja i wracam do punktu wyjścia i zaczynam od nowa w ratach mieć lwią część odsetkową i ułamek kapitałowy? Bo jeśli tak to lepiej odłożyć tą kasę na lokacie na niewielki procent i spłacić po kilku latach pozostały kredyt na raz. Nawet płacąc te 2% marży. Wszyscy widzą tylko o ile się zmniejszy ilość rat i się tym zachwycają, ale jeśli po nadpłacie kredyt traktowany jest jak świeża hipoteka to się po prostu NIE OPŁACA.
Dzień dobry Rafał,
Tak w gwoli ścisłości to postawiłeś pytanie, sam na nie odpowiedziałeś stawiając konkretną tezę i jeszcze wysnułeś na jej podstawie wniosek 🙂
Tak, kredyt jest przeliczany po to, aby wyznaczyć nową wysokość/ilość rat natomiast zachowana jest planowana proporcja spłacanego kapitału do odsetek – kredyt nie jest traktowany jak nowy.
Co masz pod pojęciem rok kredytowy?
Nadpłacasz tylko kapitał bez odsetek. W części banków możesz nadpłacić odsetki bieżące naliczone od ostatniej raty, ale z kolei w następnej racie ich nie zapłacisz.
Witam,
czy ktoś może podpowiedzieć jak liczony jest rok kredytowy w PEKAO? Uzyskałem 3 różne odpowiedzi od 3 różnych pracowników tego banku. Kluczowe daty:
Uruchomienie linii kredytowej: 15.12.2011
Wypłata kredytu: 13.01.2012
Spłata pierwszej raty: 15.02.2012
Liczy się data podpisania umowy kredytowej.
witam,
czy nadplacajac kredyt – nadpłacam tylko kapitał czy kapitał + odsetki?
Też mam w Pekao i właśnie kończę etap spłacania (kilka nadpłat w kolejnych okresach rozliczeniowych). Co do warunków w mojej umowie jest jednak haczyk w postaci 2%jednak nie mniej niż 200zl w przypadku wcześniejszej spłaty całkowitej. Wybrnąć można jednak i z tej opłaty. Ostatnią nadpłatę uiścić w kwocie takiej by została jeszcze conajmniej jedna pełna rata do spłaty i skrócić czas kredytowania bez zmiany wysokości raty! Powodzenia ?
Witam
Chciałbym podzielić się moim doświadczeniem z kredytem w PEAKO. Ostatnio spłaciłem resztę kredytu (159tys z 315tys na 20 lat ) po 7 latach regularnej spłaty (raty równe) nowym kredytem w tym samym banku kredytem z kontem bilansującym(koszt konta 20 zł/m). Mając pokrycie brakującego kapitału zaciągnąłem nowy kredyt na kwotę 160 tys z kontem bilansującym, które działa tak że jak na koncie mam stan taki jak aktualne zadłużenie to odsetki mam 0zł. Bank co miesiąc zmniejsza mi możliwy debet np z -160000 zł na 158000 (2000 zł wynikajace z mojego harmonogramu na 6 lat z ratami malejącymi, tylko taki możliwy). Wpłacajac na początku 160 tys na zwykłe konto bank co miesiac pobiera 2000zł i zmniejsza limit debetowy o te 2000zł. Najlepsze jest to że nie ponoszę żadnych kosztów odsetek i w każdej chwili mam do wykorzystania ten limit debetowy 160tys jako poduszka finansowa(jak wypłacę to płacę odsetki ).
Minusem było to że poniosłem koszty nowego kredytu czyli około 1000zł (prowizja jednorazowa max 1,9% można negocjować do mniejszej, opłata za nowy wpis do ksiegi wieczystej 200zł)
Plusem było miłe zaskoczenie(dowiedziałem się po przelewie korygującym) że dostałem zwrot nadpłaconych odsetek zgodnie z nową ustawą, bo miałem raty równe a spłaciłem wcześniej stary kredyt (ponad 4tys zł).
Podsumowując różnica pomiędzy starym kredytem i lokatami np. 2% na posiadany kapitał a nowym kredytem to około 30tyś do przodu na 6 lat.
Opcja dostępna tylko w PEKAO i mBanku(inne warunki, dla mnie gorsze)
Panie Bartku,
chcę spłacić wcześniej kredyt hipoteczny w całości. Bank CA naliczył mi kwotę do spłaty nie uwzględniając zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów (prowizja, ubezpieczenie). Prosze o rade, jak najkorzystniej spłacić przed czasem kredyt? Czy najpierw zrezygnować z ubezpieczenia i dopiero po ustaleniu przez bank nowych rat wystąpić o całkowitą spłate kredytu? Czy to coś zmieni?
Z góry dziękuje
Witam
Potrzebuję pomocy w sformułowaniu pisma o wcześniejszą spłatę pożyczki hipotecznej . Mieszkam obecnie w UK i w najbliższym czasie nie wybieram się do polski. Ale chciałbym spłacić pożyczkę hipoteczną przez wysłanie pisemnej dyspozycji bo potrzebuję zwolnić hipotekę.
Byłbym wdzięczny za podesłanie jakiegoś wzoru takiego pisma.
moruge@wp.pl
Pozdrawiam
Zbyszek
Przepraszam e-mail sylwolen@wp.pl
Dzięki sylwek
Witam, zamierzam nadpłacić swój kredyt hipoteczny w 10% z kwoty jaką zaciągnąłem w Banku Pekao mam prośbę czy ktoś pisał wniosek o nadpłatę i może wysłać wzór takiego wniosku. Wybieram opcję ze skróceniem okresu kredytowania, z ratami takimi jakie mam. Proszę o wysłanie na sylwolen@wp.pl.
Dziękuję Sylwek
Witam. Posiadamy kredyt w euro. Jakis czas temu wplacilismy 2000 e na splate kapitalu (mniejsza rata) . Nasza rata spadla o ok. 10 euro. Nastepnie wplacilismy 500 e i rata spadla o 2.5 euro. Teraz zamierzamy wplacic 10000 e i tu powstaje pytanie czy wplacic na mniejsza rate czy na skrocenie kredytu. Prawdopodobnie rata spadnie o okolo 50 euro . Zamierzamy splacic kredyt w miare mozliwosc jak najszybciej a obecna rata nie bije po kieszeni. Nie do konca wiem, ktorej opcji uzyc. Nizsza rata kusi ale czas kredytu wraz z odsetkami tez nie powala. Krotko mowiac nie chcemy mocno przeplacic zwazywszy, ze bank juz nas goli za nie uzywanie kart platniczych 1% w gore 🙁
Tak wygladala rata przed podniesieniem marzy
24.03.2015
Spłata raty regularna
185,92 EUR
108,07 Kapital
77,85 Odsetki
Tak wygladala rata po podniesieniu marzy
24.04.2015
Spłata raty regularna
227,53 EUR
75,19 Kapital
152,34 Odsetki
A tak wyglada obecna rata
24.11.2017
Spłata raty regularna
206,07 EUR
83,58 Kapital
122,49 Odsetki
Cześć,
Czyli dobrze rozumiem jeśli strzelam mam kredyt na 180 tyś, faktycznie do spłaty z odsetkami jest powiedzmy 300 tyś. , pozostało do spłaty, kapitału 160 tyś i chciałbym w całości spłacić kredyt to spłacam tylko kapitał ? te 160 tyś i kredyt zamknięty ? Czy muszę zapłacić całość razem z odsetkami ?
Witam. Ja również mam zamiar dokonać częściowej spłaty kredytu -10% również w banku Pekao SA. Umowę kredytową podpisywałam prawie miesiąc wcześniej niż kredyt został wypłacony. Od którego momentu liczę rok kredytowy? Od podpisania umowy czy uruchomienia kredytu? Zastanawiałam się czy zmniejszyć ratę, czy okres kredytowania, skłaniałam się bardziej ku skróceniu okresu, a teraz jestem już tego pewna. Świetny artykuł i bardzo pomocny. Dzięki
Cześć,
Po lekturze tego artykułu natychmiast pognałem do banku:).
A, że również mam kredyt w Pekao S.A. tym bardziej byłem ciekaw ile na tym skorzystam.
Już przedstawiam jak wygląda sytuacja u mnie.
Kredyt na 255.000 zł zaciągnięty na 25 lat.
Rata, około 1250 zł. Jestem po około 3,5 roku spłacania.
Faktycznie, do 10% nadpłaty – zero dodatkowych kosztów.
Chciałem sprawdzić dwa warianty, pierwszy taki jak autora bloga, a więc równowartość 10 rat.
I u mnie nie jest tak różowo, że zyskam skrócenie czasu kredytowania o 25 miesięcy:). Ale też nie jest najgorzej, bo zyskam 19 miesięcy (a więc 9 miesięcy „za darmo”).
Druga opcja to maksymalna darmowa nadpłata, a więc w moim przypadku 25.500 zł.
Tutaj przy nadpłacie równowartości plus minus 20 rat, czas kredytowania skraca się o 38 miesięcy (18 rat „gratis”).
Przedyskutuję jeszcze sprawę i pewnie skuszę się na jedną z opcji.
Dzięki bardzo za ten artykuł,
Pozdrawiam autora bloga i czytelników
I takie historie lubię 🙂 trzymam kciuki za najlepszy możliwy efekt 🙂
Fajny artykuł dzieki! U mnie sytuacja wuglada tak: w 2011 wziełam kredyt na 159 tys na 30 lat w programie Rodzina na swoim. Poniewaz miałam bardzo małą ratę – 600 zł to 3 lata temu postanowiłam zmniejszyć okres kredytowania do 15 lat i zwiekszyc rate do 900 zł. W tym tyg planuje nadpłacic 60 000 i zachowując rate 900 zmnaiejszyc okres kredytowania. Dopłaty w wysokosci 50% odstetek z programu RnS koncza sie w 2020 i wówczas zamierzam spałacic pozostała czesc kredytu. W ten sposób podczas 8letnich dopłat z programu RnS uda mi sie spałac cały kredyt. Ambitnie ale myśle ze do osiągnięcia 😉
Witam,
czy można w jakiś sposób obliczyć o ile lat będzie się skracał okres kredytowania przy kolejnych nadpłatach.Chodzi mi o to że nadpłacaliśmy kredyt w Pekao SA już dwa razy zaciągnięty był na lat 26 za pierwszym razem skróciło nam nam okres kredytowania o prawie 5 lat a za drugim ponad 3 lata.Zostało nam 17 i 2 miesiące
A co w przypadku, gdy na funduszach inwestycyjnych mam oprocentowanie większe niż oprocentowanie kredytu? Wtedy cały optymizm z powyższej publikacji legnie w gruzach, bo wcześniejsza spłata jest mało opłacalna.
A jaka jest gwarancja, że oprocentowanie funduszu utrzyma się zawsze na lepszym poziomie? Oczywiscie, to jest jakaś strategia, ale nie dla każdego. Ja co do zasady wolałbym się pozbywać długu – nawet tego taniego.
Cześć.
Mam pytanie:
Gdybym miał wybierać między spłacaniem rat malejących i nadpłacaniem co jakiś czas mniej, a spłacaniem rat równych i nadpłacaniem co jakiś czas większej kwoty, to którą opcję polecasz?
Co musiałoby się stać żeby korzystne było zmienienie preferowanej opcji na tę drugą (tj. na jakie parametry gospodarki/ oferowanych kredytów uważać żeby nie zostać w „ciemnej dziurze”) ?
Prosiłbym o jakiś przykład na aktualnych danych z oferty jakiegoś banku o ile to możliwe (oczywiście bez nazw :)).
Ciesze się ze jest tyle mądrych ludzi który faktycznie to spłacają wcześniej. Ja znam samych takich co znają teorie a potem robią co roku remonty w mieszkaniu za odłożone pieniądze.
Ja należę do tych szczęściarzy którzy połowę dostali od rodziców a druga połowę pożyczyli na 0% i już mam spłacone.
Na początek zrobiłem tylko remont łazienki i trochę instalacji elektrycznej + malowanie, kupiłem najtańsze meble do kuchni.
Dopiero po 5 latach wydałem koło 30 tyś w remonty, a jeszcze 20 tys musiał bym wydać
Dobry wieczór 🙂
ja z takim pytaniem, czy przy wcześniejszej wpłacie 10% wartości kredytu spłacam sam kapitał, czy też odsetki ( w pekao ta suma do wcześniejszej nadpłaty bez dodatkowych opłat)?
Kredyt na 115.000,00 PLN, mam zamiar spłacić w pierwszym roku 11.500,00 PLN.
Moja rata to ok. 490,00 PLN
Jak policzyć o ile miesięcy skrócę okres kredytowania :)?
Witam,
Wszystkie wpisy dotyczą szybszej spłaty kredytu a ja poszedłem inną drogą i wybrałem wariant 1 ale od początku.Mam kredyt na prawie 300tyś w euro od 2010 roku na 30 lat w PKO BP.Przez pierwsze trzy lata nie nadpłacałem w ogóle bo umowa była taka że do 3 lat nadpłata= dodatkowe koszta (już nie pamiętam ile% było) a po tym okresie bez kosztów.Rata startowa wynosiła 400 euro.Mniej więcej po tych trzech latach troszkę poprawiła się moja sytuacja finansowa i zacząłem kupować zamiast 400 euro 450 co miesiąc,dodatkowo nadpłacałem ile mogłem bez rezygnacji z np z wakacji,standardu życia czy dalszego „upiększania” domu.Generalnie każdego roku nadpłacałem po około 2000 euro.Po niespełna czterech latach nadpłat moja rata wynosi teraz 290 euro i nadal spada a ja nadal wpłacam 450.Co mi to daje??? Póki co spada kwota w racie, co każdego posiadacza hipoteki będzie cieszyć, maleją też odsetki (początek był taki 115 euro kapitał 285 odsetki). Okres spłaty na razie się nie zmienił ale to właśnie tutaj widzę plus,dlaczego?
Mniejsza rata jest zawsze mniejszym obciążeniem dla każdego domowego budżetu,ja dziś mam dość dobrą i stabilną sytuację finansową ale nie wiem co będzie za 3 czy 5 lat ( w tym czasie i tak nie spłacę całego kredytu) i czy nadal będzie mnie stać na płacenie co miesiąc tych 450 euro? Może tak czego bym sobie życzył, ale jeśli nie to co z tego że będę miał skrócony z 30 do 20 lat kredyt jeśli po 13 czy 15 latach nie byłoby mnie stać na 400 euro(kwota wyjściowa) a tylko np. na 200? Będę miał problem w banku ponieważ bank nie będzie patrzył na to że nadpłaciłem on będzie dalej żądał raty w wysokości z umowy.Nawet jeśli będzie to chwilowy problem (kilka czy kilkanaście miesięcy)może być duużym problemem.A tak wymagana rata mi spada i póki będę mógł będę nadpłacał.W tej chwili stosunek kapitału do odsetek to 139 do 151 odsetki.Jeśli na przykład za chwilę, na jakiś czas podwinie mi się noga i będzie problem ze spłatą zaprzestaję kupować 450 euro jak kupuję do tej pory i płacę tylko tyle ile wymaga bank (co roku coraz mniej bo nadpłacam 2 razy w roku). Jeśli natomiast moja sytuacja finansowa nie zmieni się przez długi czas to i tak samoczynnie okres spłaty ulegnie dużemu skróceniu.Jest też trzecia korzyść rata spada do poziomu np najtańszego czynszu w moim regionie a ja uznaję że na taką ratę zawsze będzie mnie stać więc mogę zaprzestać nadpłat,albo waluta idzie mocno w górę zaprzestaję nadpłat odkładam złotówki(lub inwestuję w coś innego) i czekam na lepsze czasy.Reasumując zawsze lepiej spłacać mniej niż więcej,więc moim zdaniem lepiej jest zmniejszać wartość raty a nie skracać okres spłaty.Nasz dom czy mieszkanie stanie się NASZE dopiero po zapłacie ostatniej złotówki.
@Maniu
Masz rację, ale tylko Twoja opcja jest lepsza niż skrócenie okresu kredytowania.
Bierzesz kredyt na 40 lat, płacisz ratę większą o 12% niż umowiłeś się z bankiem, to bez znaczenia czy wybierzesz spłatę wcześniejszą czy obniżenie rata, kapitał od oddania cały czas maleje w tym samym tempie. Inaczej by było jak byś stwierdził że skoro rata mniejsza to jedziesz na dodatkowe wakacje 🙂
Powodzenia w spłacie
Dla wielu osób podejście jakie tutaj zaprezentowałeś jest super sprawą. Pozbyć się jak najszybciej „smyczy” w postaci kredytu hipotecznego, tak, żeby nie być niewolnikiem banku przez następne kilkadziesiąt lat. I żeby zaoszczędzić na kredycie hipotecznym dziesiątki tysięcy złotych na odsetkach, które normalnie zapłacilibyśmy w perspektywie kilkudziesięciu lat.
Jest jednak druga strona medalu, dla osób mających odrobinę większą wiedzę na temat finansów, które nie boją się umiarkowanego ryzka.
Co istotne: kredyt hipoteczny to NAJTAŃSZY pieniądz na rynku, kropka. Załóżmy, że jego rzeczywiste oprocentowanie to 5%.
Zamiast nadpłacać kredyt, lepiej jest ulokować pieniądze w długoterminowych inwestycjach o umiarkowanym ryzku (nie lokacie), które – przyjęło się mają stopę zwrotu 10% (w jednym roku 5%, w następnym 15%, w jednym roku -5%, w następnym 25%).
Przy tym założeniu to Ty zarabiasz 5% (10% z inwestycji minus 5% oprocentowanie kredytu).
Idąc dalej, zamiast nadpłacać kredyt hipoteczny lepiej jest wnieść do banku aneks o przedłużenie okresu spłaty – np. z 20 lat do 40 lat. Sprawi to, że rata kredytu będzie mniejsza (o połowę raty kapitałowej). Tę różnicę na racie należy wpłacać na naszą inwestycję. Warto tu dodać, że zdolność kredytowa zależy od wysokości raty – mniejsza rata – możemy wziąć więcej kredytu.
Dodatkowo: inflacja (ok 3%). Co roku pieniądze mają mniejszą wartość nabywczą – i zazwyczaj Twoja pensja jest powiększana przynajmniej o wartość inflacji – natomiast kredyt pozostaje taki jaki jest. Za 20 lat rata 1000zł, będzie warta tyle co dzisiejsze 500zł, a za 40 lat tyle co dzisiejsze 250zł.
To co mówię nosi zwyczajową nazwę: poduszka hipoteczna/poduszka pod kredyt. W przypadku, gdyby nagle gorzej nam się wiodło – możemy żyć i spłacać kredyt z naszej inwestycji.
Wolę podpowiadać ludziom rozsądne rozwiązania, które są pozbawione ryzyka 🙂
Najtańszy pieniądz na rynku to wspaniały frazes – owszem jest to najtańszy dług, jaki można zaciągnąć – jednak nadal to dług i warto się go pozbywać. Proponujesz wydłużanie kredytowania – pamiętajmy, że im dłuższy kredyt tym dłużej płacimy odsetki od pożyczonego kapitału, a więc ostateczne koszty rosną – więc warto by było Twoją inwestycję pomniejszyć o takie koszty. Ja przy stosunkowo dobrych warunkach (i niskich stopach procentowych) z pożyczonych 150 000 mam do spłaty około 250 000 zł (30 lat) – to tanio?
Żebyśmy się nie zrozumieli źle – Twój pomysł jest niezły i można zainwestować te pieniądze i przy odrobinie szczęścia ten plan może się udać. Jednak jaką masz gwarancję zarobku? Twoje średnie 10% powstanie w ramach kilkunastu-kilkudziesięciu lat.
Podsumowując – nie kupuję tego 😉 jestem zwolennikiem pozbywania się długów, a nie inwestowania pożyczonych pieniędzy.
Mądry z Pana gość. My z mężem mieliśmy kredyt około 100000tys na 30 lat, nadpłacamy jak tylko uda nam się coś nazbierać i nie możemy się doczekać kiedy się jego pozbędziemy. Zawsze się opłaca mieć mniejszy dług, biorąc wszystkie za i przeciw. Życie plata różne figle, nie każdy ma wsparcie rodziców lub dziadków. Praca dzisiaj jest jutro jej nie ma i trzeba szukać innej. Zdrowie jak jest to dobrze, ale różnie bywa. Swój kąt bez długów to marzenie wszystkich młodych. Kredyty są dobre i potrzebne ale jeżeli ma się możliwość coś zaoszczędzić to trzeba spłacać jak najszybciej. My planujemy zamiast 30 lat w 12 spłacić;) ale różnie bywa…, Proszę trzymać kciuki;)
Jak najbardziej trzymam kciuki za sukces w szybkiej spłacie 🙂
Pierwsza zasada dobrego inwestora, nie inwestuj pożyczonych pieniędzy.
Dopóki masz dług w postaci jakiegokolwiek kredytu inwestujesz pieniądze pożyczone
Witam, Mam kredyt w Pekao na około 100 tysięcy i właśnie złożone polecenie pobrania z konta 10% do nadpłaty i skrócenia okresu kredytowania, jedno pisemko, zero formalności- zero poboru kasy za aneksowanie umowy- nadpłata w ramach 10% nie ma ukrytych kosztów, a koszt np. kolejnych 10 000 zł nadpłaty a więc prowizji 2% od tego – 200 zł jest właśnie zamiast tej opłaty aneksowej. I naprawdę się opłaca.
Kredyt rozłożony na 30 lat można spłacić w kilka, oszczędzając w tym przypadku będzie to około 60 tysięcy zł odsetek.
witam, ja mam kredyt 123 tys i chce po raz pierwszy zamierzam spłacić 10 % i dam znać czy coś mnie skrobnęli.
Wcześniejsza spłata to jeden z najważniejszych parametrów kredytu. Dość często niedoceniany niestety. Klienci z zasady patrzą na sumę odsetek a to nadpłacanie kredytu potrafi przemodelować ranking ofert jakie sobie wybraliśmy. Idealna wcześniejsza spłata daje możliwości darmowej nadpłaty już od startu, możliwość realizowania jej poprzez przelew bez konieczności pojawiania się w oddziale banku oraz możliwość decydowania czy nadpłata ma skracać okres kredytowania czy obniżać ratę. Jeśli zamierzacie mocno nadpłacać proponuję interesować się kredytami z zerowymi kosztami startowymi i warunkami nadpłaty jak powyżej. Marża jest drugorzędna.
Właśnie jestem zainteresowany wcześniejszą spłatą i ten artykuł bardzo mi pomógł chętnie podzielę się informacjami po zrealizowaniu jakiejś spłaty.Pozdrawiam,
Witam,
staram się o kredyt na 15 lat w kwocie 210 tys. ale pogorszyły mi się zarobki i dostane tylko na 30 lat, czy opłaca się wziąć kredyt na 30 lat i nadpłacać? Dużo więcej się straci niż gdyby na 15 lat?
Jeśli zaczniesz nadpłacać od początku, kwotami delikatnie większymi niż wynikającymi z rat na 30 lat i będziesz to robił cyklicznie to więcej nie „stracisz”. Pamiętaj w tej sytuacji żeby się kierować kosztem wejścia, wyjścia, komfortem nadpłat(przelewy i możliwość skrócenia okresu kredytowania). Marża nie jest tak istotna.
Bartek, a czy nadpłacając w Pekao płaciłeś za aneks 50 lub 150zł? W jednym oddziale mówili mi, że aneks jest bezpłatny a w drugim, że 50 lub 150 zł:)
pozdrawiam
Nie zapłaciłem wcale za aneks 🙂
Cześć,
Mój plan jest taki: nadpłacam 10% na koniec roku kredytowego (we wrześniu) i za 2 miesiące, na początku następnego roku kredytowego następne 10% (w listopadzie powiedzmy) i potem podpisuje aneks z bankiem (150zł) na czym oszczędzam ok. 50 rat ( skracam okres o ponad 4lata)
Jak poprosiłeś w takim razie bank do aneksowania/skrócenia okresu kredytowania (czyli wybór II wyjścia powyższego artykułu)? Według mnie tylko aneks wchodzi w grę a wtedy…
… w jaki sposób ominąłeś opłatę za aneks skoro w tabeli jest nawet: „pkt. 3.12.4. – Skrócenie lub wydłużenie okresu kredytowania – każdorazowo – 150,00 zł”?
Cześć,
To jest magiczna część, której nie potrafię wyjaśnić 😉
Po prostu poszliśmy do banku i zgłosiliśmy chęć częściowej spłaty kredytu. Spisaliśmy dyspozycję (odręcznie!) ze wskazaniem skutku spłaty, jakim miało być skrócenie okresu kredytowania i tyle 🙂 a po jakimś czasie faktycznie zostaliśmy poproszeni o podpisanie aneksu do umowy. Z tym, że nie zapłaciliśmy za ten aneks. Nawet sprawdziłem historię operacji, czy jakaś opłata nie pojawiła się później, ale nie. Zreszta nie przeoczyłbym zniknięcia 150 zł, bo jestem centusiem 😉
Szczerze – nie wiem, na jakiej zasadzie do tego doszło. A nie chciałem dopytywać, bo jeszcze ktoś by się upomniał o te 150 zł 😀 (ciii!)
Zastanawiam się, czy wskazana przez Ciebie opłata nie dotyczy aneksowania na żądanie klienta – tzn. idziesz do banku i bez spłaty stwierdzasz, że chcesz spłacać kredyt krócej i mieć wyzszą ratę. Albo chcesz wydłużyć czas kredytowania bo masz na to „przestrzeń” a wolisz płacić mniej miesiecznie. Może aneks do wcześniejszej spłaty nie podlega temu punktowi.
Niestety nie potwierdzę na 100 %. Może ktos z czytelników ma jakies doświadczenia?
Zależy od terminu podpisania umowy kredytowej. Część podlega aneksom a część nie. Dodatkowo administracją kredytów zajmuje się oddział a tam dzieją się różne dziwne sytuacje. Oczywiście jest to zależne od oddziału.
Nie płaciłeś 150 zł za aneks, ponieważ w regulaminie pko sa jest informacja że każdemu kredytobiorcy przysługuje bez prowizyjna nadpłata kredytu w wysokości 10% od kwoty kredytu.
Uwierz mi – brak prowizji za wcześniejszą spłatę 10%, który jest w TPiO wcale nie musi oznaczać braku prowizji za aneks 😉 Chociaż w tym wypadku faktycznie tak było.
Nadplacilam w pekao 10%kredytu i już nazbieralam na kolejne wpłaty mam nadzieję że z 30 lat zrobię 10 lat;)))cóż splace kredyt zanim blok obejmie nadzór budowlany;)))lub stanie się budowla historyczną z lat 80tych.U mnie jest bezpłatna nadpłata jak w artykule powyżej place 50zł za znajdowanie umowy pozdrawiam
Tak trzymać i pozbywać się długu jak najszybciej 🙂 trzymam kciuki!
Świetny artykuł. Mam zamiar spłacić część kredytu, dlatego też mam pytanie techniczne odnośnie całej procedury, a mianowicie:
1) składam pismo do banku z informacją o chęci częściowej spłaty (pismo kieruje do głównej siedziby czy do oddziału, w którym zawierałem umowę),
2) środki będą pobrane automatycznie z mojego rachunku głównego, czy muszę je wpłacić na rachunek kredytowy?
Dzięki 🙂
Ja składałem dyspozycję w oddziale – nie wiem właściwie, czy Pekao ma jakiś wzór gotowy, bo ja pisałem swoją dyspozycję ręcznie na miejscu 😀
Środki są pobrane z rachunku osobistego – nie trzeba ich (a nawet nie powinno się) ich przelewać na konto kredytu.
Pozdrawiam, Bartek
Witam
Czemu nie należy środków przelewać na konto kredytu ?
Witam, w dniu wymagalności pójść do banku i załatwić wszystkie formalności. Jeżeli bank będzie miał na koncie Twoja kasę, to będzie trwało miesiąc. A bank zarobi na Twojej kasie giełdowe profity.
Bartek, świetny artykuł. A czy nadpłata nie powoduje ponownego sprawdzania zdolności kredytowej kredytobiorcy?
Tylko jeśli chcesz zwiększyć ratę kredytu konieczne jest ponowne sprawdzenie zdolności kredytowej.
Wiecie może ile trzeba czekać na pobranie całkowitej spłaty. Złożyłem dyspozycję w Pekao i czekam już 3 tygodnie aż bank pobierze pieniądze. W między czasie kolejna rata zeszła z konta. Czy jest jakiś czas realizacji dyspozycji całkowitej spłaty?
Jeśli chodzi o pekao to dyspozycję wcześniejszej spłaty kredytu możesz złożyć w dowolnej placówce. Środki zostaną pobrane z rachunku bankowego wskazanego do spłaty, a nie z rachunku kredytowego.
Każdy bank ma własną politykę, na ogół jest tzw. prowizja od wcześniejszej spłaty, warto się z tym zapoznać przed podpisaniem umowy, bo faktycznie, w przyszłości się może okazać, że taka spłata bardzo się przyda. Albo choćby korzystniejsza konsolidacja w innym banku.
Witam,
Mam kredyt w ING, zaciągnięty w 2009 roku, pierwszy raz nadpłacałem po 3 latach (co dało oszczędność ok 10 tyś. PLN odsetek + 32 miesiące skrócenie okresu kredytowania).
Dodatkowo zgodnie z umową mogłem podnieść ratę kredytu do najwyższej historycznie kwoty, co dało dodatkowe skrócenie okresu kredytowania o kolejne 7 miesięcy.
W mojej umowie w terminie do 5 lat miałem możliwość jednej bezpłatnej spłaty do wysokości 30% wartości zaciągniętego kredytu. Aneks w ING do umowy kosztuje 200 PLN.
Pozdrawiam
Dzięki serdeczne Łukasz. Bardzo cenne informacje.
Udało Ci się zyskać całkiem sporo czasu 🙂 Gratuluję przybliżenia się do spłaty 🙂
Pozdrawiam, Bartek
Gratulacje! Też mam kredyt w Pekao. W tym roku udało się już skrócić okres kredytowania o 3 lata, a na dniach dokonam kolejnej nadpłaty i znów będzie 3 lata krócej. Do całkowitej spłaty zostało jeszcze pesymistycznie 23, a optymistycznie 6 lat 😉
Dzięki za cenne porady, póki co jestem jeszcze przed podjęciem decyzji o zaciągnięciu kredytu hipotecznego ale wiem że prędzej czy później będę musiał z niego skorzystać. Wywnioskowałem że faktycznie znacznie korzystniejsza będzie szybsza spłata kredytu, jeśli oczywiście możemy sobie na to pozwolić. Będę musiał też zwrócić uwagę czy te 2% prowizji od wcześniejszej spłaty jest taki sam również w innych bankach, czy może ten procent jest większy.
Na pewno są różnice w prowizjach za wcześniejszą spłątę – co bank to inna bajka. Na przykład w Raiffeisen Polbank, Michał z jakoszczedzacpieniadze.pl przy kredycie w EUR miał prowizję 1,5% przez pierwsze 3 lata, a potem już bez prowizji. Niedługo zbiorę wszystkie informację i porównam dane z kilku banków w kwestii prowizji i warunków takiej spłaty.
Dzięki za wizytę i komentarz, Bartek